W takiej sytuacji powstaje pytanie, czy przeprowadzenie konsultacji procedury wyłącznie z przedstawicielami pracowników oznacza wadliwość takiej konsultacji oraz jaki ma to wpływ na funkcjonowanie (ważność) samej procedury.
Odpowiedź na pierwsze pytanie jest twierdząca. Wszystkie osoby świadczące pracę powinny mieć zapewnioną możliwość uczestnictwa w wyłonieniu swoich przedstawicieli dedykowanych do konsultacji procedury. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy w podmiocie prawnym zatrudnieni są wyłącznie pracownicy lub zatrudnienie innych osób występuje tylko incydentalnie. Wtedy przeprowadzenie konsultacji z przedstawicielami pracowników będzie działaniem prawidłowym.
Jeśli chodzi o konsultację procedury wyłącznie ze stałym organem przedstawicielskim pracowników w sytuacji gdy w podmiocie tym występuje także zatrudnienie niepracownicze, trudno uznać takie uchybienie za mające wpływ na ważność procedury. Chociaż literalne brzmienie ustawy mogłoby przemawiać za takim stanowiskiem, to argumenty funkcjonalne i systemowe przemawiają za koniecznością przyjęcia tezy odmiennej. Przede wszystkim byłaby to sankcja nieadekwatna do zakresu uprawnień przedstawicieli osób świadczących pracę, którzy nie mają wpływu na ostateczny kształt procedury. Po drugie, działanie takie byłoby przeciwskuteczne w kontekście realizacji celu ustawy. W tym zakresie zgodniejsze z jej celem byłoby przyjęcie, że procedura jednak obowiązuje, umożliwiając dokonywanie zgłoszeń wewnętrznych na jej podstawie. Po trzecie, system prawa zawiera już sankcje, których istnienie ma wymuszać ustalenie procedury zgodnie z wymogami ustawy, a więc po dokonaniu prawidłowej konsultacji, np. art. 58 ustawy wskazujący na odpowiedzialność wykroczeniową za ustanowienie procedury zgłoszeń wewnętrznych z istotnym naruszeniem wynikających z ustawy wymogów.
Reasumując, mimo pewnych argumentów ze sfery literalnej, należałoby przyjąć, że dokonanie konsultacji wyłącznie z przedstawicielstwem pracowniczym nie jest sankcjonowane brakiem obowiązywania (nieważnością) procedury.